Hej.! Dla Was dziś zrobiony na szybko zestaw, bo zestaw, w który byłam na zakupach spożywczych. Rano myślałam jeszcze, że na dworze będzie jak zwykle minusowa temperaturka, a "Matka Natura" miło mnie zaskoczyła, choć może nie dokonca.... Na zewnątrz jest ciepło ( może nawet za bardzo), to fakt, ale po śniegu została niemiła niespodzianka...;( Kałuże lekko mnie zniechęciły, mimo to po powrocie zrobiłam kilka fotek, na których porzedstawiam dłuuuuuugi (3m), musztardowy szalik, szary sweterek, jeansowe rurki i brązowe kozaczki.;) Za jakość(zdjęć) przepraszam.
SWETEREK- CROPP
SZALIK- wykonany przez babcie;)
SPODNIE- C&A
KOZAKI-obuwniczy bez nazwy;P
BYE;**
P.S Jutro jade na większe zakupy, więc jeśli uda mi się coś ładnego na nich kupić zaprezetuje to Wam w niedziele;)