Hej skarby;) Szczerze mówiac w humorze nie jestem, bo dzis byly wystaawiane oceny a mi jest jak zwykle malo, ponadto życie ciągle robi mi na złość, ponieważ w ostatnim czasie mialam mnostwo czasu i ochoty na dodanie postu, a internet odmówił mi posłuszeństwa. W piątek mam koncert z lekcji gry na instrumentach, a nadal nie mam ochoty grać wesołych piosenek, które właśnie gram i które ni jak pasuja do mojego nastroju, bo jak widać kolorowo nie jest (o niektorych rzeczach poprostu wole nie mówić)...;( A wracając do stylizacji przedstawiam zestaw w którym dziwnie przeważają odcienie niebieskiego;P Do morskiej bluzki z węzłem u dołu, miętowych spodni i turkusowych balerinek dobrałam różową torebkę, by ta stanowczo odróżniała się od reszty. Co prawda zdjęcia były robione na szybko, bo podczas imienin wójka, ale myśle, że nie sa aż takie złe;)
( cudownie wysoki stan spodni)
BALERINKI-BUTIK
SPODNIE H&M
TOREBKA- HOUSE
BLUZKA- COLLOSEUM
Kiss.